Wiele z Was ma problem z zamawianiem na asos.com.. chociaż ciuchy są obłędne i większość z dziewczyn jest zakochana w tym sklepie.. jest kilka przyczyn tego... niektórzy się boją, że wyslą pieniądze w eter..niektórzy myślą,że to 'TAKIE TRUDNE', niektórzy (może 1%) nie znają angielskiego i nie wiedzą gdzie kliknąć..
a więc dzięki krótkiej instrukcji ,rozwieję wasze wszystkie obawy
1. wchodzimy na asos.com
2. klikamy na JOIN i NEW TO ASOS
3. wypisujemy wszystkie dane : imie,nazwisko,email,email,haslo,haslo,data urodzenia,plec,
4. wybieramy metode dostarczania i platnosci,byc moze znow nas wyloguje,wtedy klikamy na SIGN IN-wpisujemy email i haslo podane przy rejestracji
5. wchodzimy w interesujaca nas kategorie -zalozmy swetry
6. klikamy na KOLOR,ROZMIAR i ADD TO BAG
7. u gory klikamy na BAG
8. tam jest podsumowanko naszych zakupów
9. wybieramy opcje dostawy -polecam darmowa, przesylka idzie okolo 5 dni roboczych
10. wybieramy opcje zaplac- najlepiej paypal (osobna notka bedzie o paypalu)
11. czekamy na potwierdzenie na nasz email
12... mija 5 dni i .. mamy nasze zakupy!
a jakie ubrania kupiłaś ?
OdpowiedzUsuńMuszę sobie zerknąć, może coś wybiorę:) A Ty co tam masz ciekawego? Pochwal się:)
OdpowiedzUsuńHej :) ja zawsze sie bałam zamawiania w ciemno z neta :)
OdpowiedzUsuńco fajnego zamówiłaś?
obserwuje i zapraszam do mnie
http://eatmebypaula.blogspot.com/
Fajnie że wszystko opisałaś. Mam tylko jedną sukienkę z Asosa i stwierdzam że ją uwielbiam. Ale kupiłam ją w SH :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
ciekawa stronka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
również obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że pokażesz co dokładnie kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńfajny blog :) obserwuje
OdpowiedzUsuńale jestem ciekawa jak to wygląda walutą, czy na koncie masz odpowiednią walute czy jak to wygląda? ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki ! <3
Redsun
Obserwujemy?
Osobna notka o paypalu świetny pomysł :) obserwuje i mam nadzieje ze jej nie przeoczę ! ;)))
OdpowiedzUsuńnie myślałam że to jest takie proste ;)
OdpowiedzUsuńJa chciałam zamowić na sheinside ale wszystko szło swietnie do momentu zapłaty, chodziłam po wszystkich bankach nikt nic nie wiedział i nie umiał mi pomoc, kompletnie nie wiedziałam jak z przewalutowaniem mam nadzieje ze twoja nastepna notka o paypalu mi pomoze ;p
OdpowiedzUsuńteż tam musze coś zamówić :)
OdpowiedzUsuńDEMORDIE.blogspot.com
proszę zobacz mój ostatni post... jest bardzo ważny!!!!
Wspaniały sklep :)
OdpowiedzUsuńz miłą chęcią bym się skusiła bo uwielbiam ciuchy z asosa, ale mojej mamie się nie przetłumaczy, że jeśli zamówię coś z zagranicy to przyjdzie mi tak samo jakbym miała zamówić to w Polsce :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie zamawiałam, może się skuszę;) czekam na zdjęcia kupionych ciuszków:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam P:)
Z tej strony jeszcze nigdy nic nie zamawiałam, muszę się rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńA ty co ciekawego kupiłaś ?? ;p
Oczywiście również obserwuję ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie, do wygrania okulary Firmoo : )
OdpowiedzUsuńhttp://elisabeth-secret.blogspot.com/2013/02/giveaway-firmoo.html
Śliczny Bloog !
OdpowiedzUsuńObserwuję liczę na to samo = ]]
http://wici-wiici.blogspot.com/
bardzo przydatny post...a co kupiłaś ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze dziękuję Ci za tak częste odwiedziny i komentarze ;-) Jest mi bardzo miło! Po drugie Twój post o zakupach na stronie Asosa jest rewelacyjny. Bardzo praktyczne porady, które na pewno rozwieją wszelkie wątpliwości dotyczące zakupów na zagranicznych stronach. Sama chętnie poczytam o Pay Palu.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością ;-) buziaki ;-)
@I to serum jest dobre? :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post,nie kupowałam tam jeszcze nigdy,jak już coś kupuje online to przeważnie przez szafa.pl :)
Pozdrawiam <3
SUPER
OdpowiedzUsuńCzekam na nowy wpis :) A chwilowo
zapraszam do mnie :D:*
o, pokaz zakupy :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te ciuchy, ale faktycznie, taka instrukcja się przyda!
OdpowiedzUsuńsuper instrukcja ;) na pewno się przyda
OdpowiedzUsuńplanowałam ostatnio zrobić tam " drobne " zakupy, dzięki za wskazówki ! : )
OdpowiedzUsuńmoże coś wybiorę :D
OdpowiedzUsuńsklep bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
OdpowiedzUsuńJa też obserwuję :*
dziękuję:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńPokażesz co sobie kupiłaś?
Wow! wyszło rewelacyjnie bo teraz dziewczyny nie będą się bać zamawiać!;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;*
http://linde-lo.blogspot.com/
Z zagranicznych sklepów częściej zamawiam kosmetyki niż ubrania - na asos.com jeszcze żadnego zamówienia nie składałam - w sumie, nie wiem czemu bo ubrania mają naprawdę świetne! ;)
OdpowiedzUsuń