I przychodzi taka szersza niż wyższa do coffe heaven. Typ z tyłu duuuuże liceum z przodu muzeum. Dżinsy obcisłe, bluzka za krótka i brzuch ledwo chowający się w spodniach. Pomyliła zapewne coffe heaven z towarzystwem ochrony waleni. Ale cóż, ma przecież prawo do kolejnego ciastka i kolejnej kawy. Jest w końcu pod ochroną.
Ona zamawia Cappuccino. Koleżanka latte.
Moja tiger chai jest już gotowa. Obok niej stoi druga kawa, miły sprzedawca w okularkach krzyczy, że cappucino gotowe. Zapominam,że koleżanka wzięła latte. Idę do naszego stolika i stawiam na nim dwie kawy. Mówię, masz tu swoje cappucino. Ona się śmieje i mówi,że chciała latte. Od razu wstaje i odnosi je na ladę.
A tam już po swoje dwie kawy (dla chłopaka i dla niej ) czycha wieloryb. Zabiera się za latte mojej koleżanki, gdy na to ona mówi, 'przepraszam,ale koleżanka przez pomyłkę wzięła pani kawę, ta jest moja'
I wtedy wieloryba ogarnia złość. JAK TO JAK TO, krzyczy z całych sił, a podmuch jej koszmarnego oddechu uderza w każdego z nas. Chyba nie zna pasty i szczoteczki. PANI CHYBA JEST SMIESZNA?!JA MAM PIC KAWE,KTORA BYŁA NOSZONA PRZEZ CALY LOKAL?!CHCE NOWAAAAAAAAAAA!!!!!!!moja kolezanka sie ulatnia, a biedny pan w okularkach poslusznie robi nowa...jest osaczony przez wieloryba....
A ja na to wszystko tarzam się ze smiechu. No bo KURWA MAC, jak to jest, gdy ona idzie do restauracji?Np do takiego Sphinksa????Tak samo krzyczy do kelnera przy stole: 'NIE ZJEM TEGO CHCE NOWE BO TO JEDZENIE BYLO NOSZONE PRZEZ CALA KNAJPE!!!"
mam dla Ciebie jedna rade wielorybie. Nie idz juz wiecej do coffe heaven,zeby zrec kolejne ciastko i wypijac kolejne kawsko, tylko kup sobie karnet na fitness. Tego NAPRAWDE potrzebujesz.
Haha.. Niezła historia. ; >
OdpowiedzUsuńCo za babsztyl xd
OdpowiedzUsuńże też są ludziska, którzy uwielbiają psuć humor sobie i wszystkim dokoła :)
OdpowiedzUsuńDobra historia, fajnie opisana ;)
OdpowiedzUsuńHaha ;D fajnie to opisałaś :D
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
Smakowicie wygląda.
OdpowiedzUsuńJezu nie wierzę, że naprawdę zażyczyła sobie nową kawę! ale takiej to strach odmówić :D trafny opis wieloryba, brawo! ahahha
OdpowiedzUsuńna sam widok chce mi się cappucino ;)
OdpowiedzUsuńDobra historia :)
OdpowiedzUsuńOmg co za ludzie, żyją w takim świecie, zastanawia mnie czasem gdzie oni się wychowali -.-'
OdpowiedzUsuńNo ale historia ciekawa :D
Bardzo fajny blog, oczywiście również dodaję do obserwowanych i będę zaglądać częściej ;**
______
lily-vegas.blogspot.com
Oczywiście, że obserwuję :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHaha no pięknie ,ciekawe jaką kelner miał minę ;D ee tam karnet kawa plus karnet to już prędzej :D
OdpowiedzUsuńCiekawa historia, aczkolwiek, mimo złego wychowania owej pani, uważam że nikogo kto jest człowiekiem nie powinno mianować się zwierzęciem, to bardzo obraźliwe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńHaha dobra historia :D
również obserwuję, pozdrawiam :)
Hihihiii , fajneee , również obserwuje !;D
OdpowiedzUsuńhahah no niestety ja mam z takim wrednym wielorybem styczność na co dzień ;p
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję ;)
dobra notka ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię kawy.
OdpowiedzUsuńfajna historiaaa :D
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję ! :D
Ale tam jest taka dobra kawa :(
OdpowiedzUsuńchamów nie sieją, sami się rodzą
OdpowiedzUsuń;)
pozdrawiam i obserwuję :)
biedny ten w okularkach...
OdpowiedzUsuńFajnie ;P Obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńTacy właśnie są ludzie...
OdpowiedzUsuńhEJ FAJNY BLOG OBSERWUJĘ . jA KOCHAM KAWĘ w kazdej możliwej postaci xd pozdrawiam i zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale ta kobieta zachowała się jak rozwrzeszczony bachor. Nie wiem co ta baba ma we łbie. Co do jej tuszy - nie pomyślałaś, że może jest chora na tarczycę, stąd jej wygląd? A może po prostu ona dobrze czuje się we własnym ciele i akceptuje swój wygląd. Myślę, że to nie w porządku mówić o niej wieloryb. Myślę, że gdybyś Ty była na jej miejscu nie chciałabyś, żeby ktoś tak mówił o Tobie. Jednak i tak przyznaję Ci poniekąd rację, gdyż osoby otyłe nie powinny chodzić w spodniach ze 2 rozmiary za małych, bluzce do pępka. Co jak co, ale to było niesmaczne, fu. Widok na pewno okropny. Więc poniekąd współczuje tego widoku. Uważam, że takim osobą powinno się zwrócić w sposób delikatny uwagę.
OdpowiedzUsuńCo do kawy - ah napiłabym się takiej latte ;D
Ja dodam Cię do czytanych ;* widać, że z Ciebie kobieta z pazurem :D
O matko :D gdyby na mnie trafiła to bym już z nią zrobiła porządek, w sposób kulturalny w miarę możliwości oczywiście :D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na to :3
OdpowiedzUsuń+ zapraszam na CANDY do wygrania sówka :)
niezła historia! :D
OdpowiedzUsuństrasznie mnie denerwują ludzie , którzy uważają się za nie wiadomo kogo ;xxx
OdpowiedzUsuńcappucino jest najlepszE!!*_*
OdpowiedzUsuńhahahhaa .. no nieżle :)
OdpowiedzUsuńsamabym się tarzała ze śmiechu xD
hehe nieźle!
OdpowiedzUsuńobserwuję <3
:)
OdpowiedzUsuńSpadłam z krzesła :D
OdpowiedzUsuńNie mam nic do grubasków, ale przez te kompleksy są pieprznięci.
niemiła przygoda, głupota ludzka w tym temacie. Ja na takie sytuacje też reaguję śmiechem i to najlepsza metoda:)
OdpowiedzUsuńobserwuje ♥
OdpowiedzUsuńNiby piszesz, że to była dorosła kobieta a czytając to miałam wrażenie, że piszesz o jakiejś rozkapryszonej 5-6latce. Nie rozumiem jak można się tak zachowywać!
OdpowiedzUsuńniezła historia! ;D
OdpowiedzUsuńDobra historia ;)
OdpowiedzUsuńmasakra co za wredne babsko! bez przesady ,nie kumam takich ludzi!!! ;/
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :) http://forward-pola.blogspot.com/ obserwujemy ?
Dobra sytuacja! Haha xD Nie ogarniam tego babska O_o
OdpowiedzUsuńChciałabym to zobaczyć ! :D
OdpowiedzUsuńniezła akcja :o haha piszesz normalnie zajebiście :D oczywiście z przyjemnością obserwuję, nie mogę zgubić takiego bloga :D więcej takich wpisów! ♥
OdpowiedzUsuńniezłe :D
OdpowiedzUsuńniezla akpcja;p
OdpowiedzUsuńmmm.piłabym;D
rowniez obserwuje,z checia;)
mmmmmmm <3 świetna historia ;)
OdpowiedzUsuńKawa. Kawa <3
OdpowiedzUsuńNo ja zależy co, piłkę nożną oraz skakanie przez kozła uwielbiam, ale trudno o takie rzezy teraz na lekcjach...
OdpowiedzUsuńO kurczę, a mawia się, że puszyści są spokojniejsi i milsi... Maskara.
A przepis na kawę na pewno wykorzystam!
Pozdrawiam i obserwuję :).
niezła akcja z tą kobietą ;)
OdpowiedzUsuńwariatka z niej ;)
obserwuję ;)
Hahaha ; D
OdpowiedzUsuńA ja już piłam z Babcią Cappucinko ; D
Również Obserwuję : )
UsuńObserwuję również ;)
OdpowiedzUsuńhahahahahahaha, posikałabym się tam ze śmiechu. mm. lubię cappuccino ;***
OdpowiedzUsuńMasakra, ale ma dziewczyna problemy... no ale niestety tacy ludzie się zdarzają.
OdpowiedzUsuńsuper :) Fajny blog obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://northflower.blogspot.com
hahaha
OdpowiedzUsuńświetna akcja!
hehe dobre! fajnie piszesz :]
OdpowiedzUsuńobserwujemy?;>
Serdecznie zapraszam Cię do wzięcia udziału w rozdaniu jaki organizuję:)
OdpowiedzUsuńPo szczegóły zajrzyj na mojego bloga.
Naprawdę do wygrania atrakcyjne nagrody!:)
haha, świetnie opisane :) i niech zainwestuje w pastę do zębów :)))
OdpowiedzUsuńtacy ludzie są strasznie denerwujący, a najgorsze jest to, że dość często takich można spotkać... Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhahahhaa :P
OdpowiedzUsuńwooow, ale historiaa :P
Obserujemy?
Haha! Fajne+ obserwuję również
OdpowiedzUsuńah, tak jak kazdemu :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWstrętne babsztyle czyhają wszędzie :D
OdpowiedzUsuńWitaj :) Dziękuję za miły komentarz :) Obserwuję i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńhahahaha biedny pan sprzedawca;D
OdpowiedzUsuńbuziaki
Takich ludzi jest wszędzie wszędzie pełno... Niestety;/
OdpowiedzUsuńhahahaha świetne :D
OdpowiedzUsuńHehhe no bywa...ja mam taką pracę, ze dla mnie już normalne stało się stykanie z takimi ludźmi...kwestia przyzwyczajenia..ale czasem ciśnienie się podnosi. Fakt.
OdpowiedzUsuń:D super historia
OdpowiedzUsuńdziękuję:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńCo za chamstwo;0 Cóż, są ludzie i ludziska... i walenie;)
OdpowiedzUsuńJest mnóstwo takich ludzi, niestety;/
OdpowiedzUsuńz grubsza przejrzalam twoje posty ( jeszcze tu wroce wolniejsza chwila) i stwierdzam, ze nie takie nudne to zycie Joanny jak glosi nazwa bloga :) pozdrawiam i obserwuje :)
OdpowiedzUsuńhaha dobre ;D
OdpowiedzUsuńI can't understand what you are writing, but the picture is cute!
OdpowiedzUsuń