Postanowiłam
pochwalić się swoim nabytkiem, co prawda nie tak bardzo nowym, bo
dostałam go od swojego Ukochanego (;*) na Święta, ale wciąż
pięknie błyszczącym na moim lewym nadgarstku :) Chodzi o zegarek
Baby-G, a dokładnie BLX-100-1CER z serii CASIO BABY-G :) Jest to
kobieca wersja znanego na całym świecie G-Shocka wyposażonego w
słynny system wstrząsoodporny. Co prawda ja na razie sama
przetestowałam tylko jego wodoszczelność, bo zdarza się, że
trochę wody czasem na niego poleci :P Natomiast Mój Ukochany,
który na swojej męskiej silnej dłoni dzierży swojego
G-Shocka już prawie 2 lata, zdążył już sprawdzić nie tylko jego
„nieprzemakalność” (zazwyczaj bierze w nim prysznic:P), lecz
także odporność na silniejsze urazy, np. nadepnięcie :)
Baby-G,
który ja posiadam to - według opisu – sportowy zegarek dla
aktywnych kobiet, ale ja go noszę oczywiście na co dzień i na
większość imprez także (oprócz weseli oczywiście i
jakichś innych uroczystości, na które trzeba przyodziać
elegancką sukienkę, do której pasuje jakiś srebrny czy
złoty zegarek).
Na obrazku obok załączam dokładnie taki model
Baby-G, który posiadam :)
Fajnie wygląda ten zegarek ;) ja mam starego jak świat swatcha, ale bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńco do tych żeli to naprawdę pachną zniewalająco ;)
o naprawdę fajnie wygląda:) w sumie kiedys chodzilam w zegarkach,ale teraz telefon mi starcza:D
OdpowiedzUsuńMi bardzo się podoba jak dziewczyna nosi na co dzień (nie tylko do ćwiczeń, biegania itp.) ładny, duży zegarek. Niekoniecznie musi to być zegarek sportowy, może być też z gatunku eleganckich ale ważne jest to żeby nie był mały :) Wydaje mi się, że duże zegarki z jednej strony są bardziej modne ,a z drugiej świadczą o pewnych cechach charakteru. Zauważyłyście, że w filmach często aktorki, kobiety żołnierze, policjantki (ogólnie kobiety silne i stanowcze) bardzo często (nie zawsze) noszą duży zegarek. Pozdrawiam i zapraszam na moje blogi, a szczególnie zachęcam do dowiedzenia serwisu o zegarkach :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.krainazegarkow.blogspot.com/